W turnieju wzięło udział 6 zespołów po trzy z województwa podlaskiego : gospodarze UKS Danex Siemiatycze , MOSiR Bielsk Podlaski i ULKS Orzeł Kleszczele oraz województwa mazowieckiego : MKS MDK Warszawa , MOS  Wola Warszawa i GLKS Nadarzyn.Turniej rozgrywany był systemem" każdy z każdym" do dwóch wygranych setów . Udział dwóch utytułowanych klubów warszawskich gwarantował wysoki poziom zawodów. 
      Po długiej trzy godzinnej podróży ( wyjechaliśmy z Nadarzyna o godz. 6.00 )  i dotarciu na miejsce przeprowadziliśmy solidną rogrzewkę i o godz. 11 przystapiliśmy do zawodów. W pierwszym meczu zmierzyliśmy się z czołową ekipą podlaskiej ligi kadetek : MOSiR Bielsk Podlaski . Dziewczyny podeszły do spotkania mocno skoncentrowane i pewnie wygrały 2-0 .W drugim meczu zmierzylismy się z najwyższą ekipą  turnieju - MKS MDK Warszawa - , która w składzie posiadała m.in. dwie zawodniczki dwumetrowe. Pierwszy set rywalki wygrały dojśc łatwo do 13 . W drugiej partii dziewczyny się pozbierały zagrały duży lepiej i nawet w koncówce miały trzy setbole ( prowadziły 24-22 ) . Niestety kolejne 4 punkty padły łupem rywalek i to po naszych prostych błędach - przegrywamy 0-2. W trzecim spotkaniu wygrywamy gładko z ULKS Orzeł Kleszczele .  W czwrtym meczu przyszło nam się zmierzyć z gospodyniami turnieju , które wcześniej pokonały m.in faworyzowane zespoły z Warszawy .  Danex dopingowany przez własną publiczność  zwycięstwem z Nadarzynem miał przypieczętować wygraną w turnieju. I tu o sobie dała znać przewrotna natura naszych dziewczyn.  Cały zespól zagrał kapitalne spotkanie . Praktycznie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła dziewczyny nie popełniały prostych błędów . Bardzo dobrze odbierały i broniły w polu , skutecznie zagrywały  , bardzo dobrze blokowały , a przy świetnej wystawie w ataku "szalały " siostry Zembrzuskie i Marta Ćwiertniewicz. W efekcie  pierwszego seta wygrywamy do 20  , a w drugiej jeszcze lepszej partii w naszym wykonaniu do 14 , cały mecz 2-0.
    Przed ostanią rundą sytuacja przedstawiała się tak  ,że przy naszym zwycięstwie z MOS Wola Warszawa wygrywamy turniej w Siemiatyczach , a porażka spycha nas na IV miejsce. Nietestety ostatni piąty mecz nam nie wyszedł. Zespół w warszawskiej Woli , zagrał bardzo dobrą siatkówkę . I pewnie pokonał GLKS 2-0.
    Efektem naszego startu w były trzy zwycięstwa po dwa do zera odniesione nad : Bielskiem Podlaskim , Siemiatyczami i Klesczelami oraz dwie porażki poniesione ze stołecznymi drużynami z : MOS Wola i MKS MDK .  Cały turniej zakończyliśmy na IV miesjcu . W turnieu wzięły udział ; Ola Zembrzuska , Magda Zembrzuska , Marta Ćwiertnieiwcz  , Karolina Hagowska , Ania Zapolska , Zuzia Rachmielowska , Wiola Golian , Marta Sztyk , Marysia Załęska , Iwona Zuzel.  Szczególne słowania uznania należą się Ani Zapolskiej , która w trakcie turnieju  i podróży powrotnej czuła się bardzo żle , a mimo to zagrała d końca bardzo dobre zawody.
W opini sedziów i trenerów najlepszą zawodniczką naszej ekipy została tym razem uznana rogrywająca Karolina Hagowska , która nie tylko dobrze prowadziła grę drużyny  , ale co nie często się zdarza nieżle broniła i blokowała.

Wyniki zawodów:

I     miejsce    MOS Wola W-wa
II    miejsce    Danex Siemiatycze
III   miejsce     MKS MDK W-wa
IV  miejsce     GLKS Nadarzyn
V   miejsce     MOSiR Bielsk Podlaski
VI  miejsce    ULKS Orzeł Kleszczele

Komentarze

Brawo dla Karolinki, "haft" hahahaha;)
Autor: OLA;
URL: Brak
Data: Środa, 29 grudnia 2010