I Liga Juniorek. MOS Wola Warszawa pokonany.
MOS Wola Warszawa – siatkarski młodzieżowy klub tradycja – po prostu ”Firma” i to przez duże „F”. I nie ma znaczenia ,że aktualny Vice-Mistrz Polski Juniorek zagrał wczoraj w Nadarzynie w niepełnym składzie , bo nie jeden zespół chciałby mieć takie problemy kadrowe jak MOS Wola. Dlatego wczorajsze zwycięstwo juniorek , pierwsze w historii GLKS-u odniesione nad ekipą Warszawianek cieszy , cieszy …. Bardzo. Pierwsza partia po bardzo dobrej grze pewnie dla Nadarzyna ( 25-17), choć bardzo zaniepokoiła nas kontuzja stopy środkowej Magdaleny Zembrzuskiej odniesiona w trakcie ataku. „ Maszę” zastąpiła Klaudia Józefowicz , jednak drugi set łatwo wygrywają rywalki , po koszmarnych błędach w zagrywce, przyjęciu i ataku naszego zespołu w środkowej części tej partii (17-25). Na szczęście w trzecim secie Nadarzynianki wracają do skutecznej gry , a w ataku „szaleje” Ewelina Brzezińska wspomagane przez Basię Zakościelną , Martę Ćwiertniewicz i Karolinę Głodek. Skuteczną zagrywką popisują się Iwona Zuzel ( bardzo dobre rozegranie w całym meczu) oraz kontuzjowana wcześniej Magda. Tą partię GLKS wygrywa 25-14!. Czwarty set to twarda walka punkt za punkt z ciągłą dwupunktową przewagą „Mosianek”, które maja nawet dwie piłki setowe w końcówce. Na szczęście Nadarzyn wyrównuje i to rywalki bronią kilka piłek meczowych . Ostatecznie Nadarzyn wygrywa czwartą partię 29-27 i cały mecz 3-1. Nie zabrakło emocji , ambicji i twardej walki, sporo było dobrej siatkówki , choć obie ekipy miały też fragmenty delikatnie ujmując gorszej gry , tyle ,że tym razem lepszy był GLKS!.
Autor:
Administrator GLKS; Data: Czwartek, 23 października 2014; Dostępny w kategorii 'siatkarki'
Komentarze
Jeszcze nie komentowano tej podstrony.Komentowanie umożliwone jedynie użytkownikom zalogowanym.
